Amunicja do najcięższych karabinów maszynowych

13,2x99 Hotchkiss

W drugiej połowie lat 30-tych zaprzestano importu amunicji 13,2x99 Hotchkiss z francuskich zakładów Manufacture de Machines du Haut Rhin à Mulhouse
(Manurhin) i podjęto jej wytwarzanie w Państwowych Wytwórniach Uzbrojenia - Fabryce Amunicji (PWU - FA) w Skarżysku.
Łuski o masie 122 g były elaborowane prochem nitrocelulozowym.

Nabój z pociskiem zwykłym
Długość naboju: 136,64 mm
Długość łuski: 99,02 mm
Masa naboju: 118 g
Masa pocisku: 52 g
Masa materiału miotającego: 14,35 g
Prędkość wylotowa: 790 m/s

Pocisk zawierał rdzeń stalowy w ołowianej koszulce osłonięty płaszczem z tombaku (stop miedzi i cynku).
Wierzchołek pocisku był polakierowany na czarno.

Nabój z pociskiem przeciwpancernym
Pocisk zawierał rdzeń wykonany z hartowanej stali.
Wierzchołek pocisku był polakierowany na czerwono.

Nabój z pociskiem przeciwpancernym-smugowym
Pocisk zawierał rdzeń wykonany z hartowanej stali oraz w części dennej smugacz.
Wierzchołek pocisku był polakierowany na niebiesko.

Amunicja była przechowywana w ocynkowanych skrzynkach metalowych mieszczących 8 magazynków po 30 naboi.

20x140

Długość naboju: 204,1 mm
Długość łuski: 139,7 mm
Masa naboju: 320 g
Masa pocisku: 134 g
Pojemność łuski: 55 cm3
Masa materiału miotającego: 40 g

W 1936 roku na swój koszt Państwowych Wytwórniach Uzbrojenia - Fabryce Amunicji (PWU - FA) w Skarżysku opracowała własny nabój 20x204RB do nowo projektowanych nkm kalibru 20 mm, która to amunicja otrzymała ostatecznie oznaczenie wz. 38.
Konstrukcyjnie oparto się na amunicji 20x138 szwajcarskiej firmy Solothurn, powiększając pojemność łuski o 3 cm3. Opracowano też technologię produkcji łusek toczonych z prętów mosiężnych (pierwsze łuski toczono z prętów stalowych), elaborowane 40 g ładunkiem prochowym B.N.II produkcji Państwowej Wytwórni Prochu w Pionkach, z podsypką z prochu czarnego.

Oprócz produkcji amunicji w Fabryce Amunicji w Skarżysku od 1940 roku planowano jej podjęcie również w nowobudowanej Fabryce Amunicji nr 5 w Jawidzu.

W 1937 roku rozpoczęto w Biurze Studiów Fabryki Amunicji w Skarżysku opracowywanie dalszych wzorów pocisków:
- przeciwlotniczych wybuchowych z wysokoczułym zapalnikiem LW,
- przeciwlotniczych wybuchowo-świetlnych z wysokoczułym zapalnikiem LWS,
- przeciwlotniczych ćwiczebnych LC,
- przeciwlotniczych ćwiczebno-świetlnych LCS,
- przeciwpancernych wybuchowych z zapalnikiem dennym PW,
- przeciwpancernych wybuchowo-świetlnych z zapalnikiem dennym PWS,
- przeciwpancernych zapalająco-świetlnych PZS,
- przeciwpancernych ćwiczebnych PC,
- przeciwpancernych ćwiczebnych-świetlnych PCS.

W pierwszej kolejności opracowano pociski przeciwlotnicze wybuchowo-świetlne z bardzo czułym zapalnik uderzeniowym (miał on reagować nawet na uderzenie w płótno lotnicze) oraz ćwiczebny (bez materiału miotającego, służące do testów automatyki donoszenia amunicji w opracowywanych równolegle prototypach broni).

Konstrukcyjnie pocisk typu LWS składał się z:
- skorupy,
- zapalnika,
- tulejki z korkiem dennym, w który wprasowano masę świetlną (dającą dobrze widoczną smugę przez ok. 6 sekund, która po dopaleniu stanowiła także
  samolikwidator pocisku),
- łącznika ogniowego z zaprasowanym prochem czarnym, którego zadaniem było zainicjowanie samolikwidacji po wypaleniu się smugacza,
- materiału wybuchowego w postaci pentrytu.

W zapalniku zastosowano bezpiecznik odśrodkowy, z iglica opartą na dwóch ciężarkach posiadających zewnętrzną powierzchnię stożkową i osadzonych w odpowiednim gnieździe stożkowym zapalnika. Po strzale siła odśrodkowa pokonywała opór spiralnej sprężyny odbezpieczając zapalnik. Po pierwszych testach zmieniono konstrukcje bezpiecznika - zamiast ciężarków stożkowych zastosowano ciężarki płaskie z przymusowym prowadzeniem w wyfrezowaniu główki.

Dla celów obrony przeciwpancernej opracowano pocisk z zapalnikiem dennym ze zwłoką 0,05 sekundy. Podczas różnych prób uzyskano następującą przebijalność:
- płyty pancerne utwardzane powierzchniowo:
       ustawiona prostopadle do toru lotu pocisku z odległości 300 metrów uzyskano 20 mm,
       natomiast z odległości 500 metrów 15 mm;
       płyta odchylona o 30 stopni od pionu z odległości 100 metrów uzyskano 20 mm,
       natomiast z odległości 400 metrów 15 mm,
- płyty pancerne jednorodne:
       ustawiona prostopadle do toru lotu pocisku z odległości 200 metrów uzyskano 40 mm,
       natomiast z odległości 800 metrów 25 mm;
       płyta odchylona o 30 stopni od pionu z odległości 300 metrów uzyskano 25 mm,
       natomiast z odległości 500 metrów 20 mm.

Wersja amunicji przeciwpancerno-świetlnej ze smugaczem dawała jasną smugę widoczną do odległości 1200 metrów.
Amunicja zapalająca miała z kolei skorupę pocisku wypełnioną białym fosforem.
Do końca 1938 roku ukończono prace konstrukcyjne nad wszystkimi zleconymi modelami amunicji oraz wykonano sprawdziany niezbędne do podjęcia masowej produkcji.

Cenę jednostkową naboju typu PWS ustalono na 16 złotych, natomiast typu PZS na 13 złotych.

Źródła:
Zbigniew Gwóźdź, Piotr Zarzycki "Polskie konstrukcje broni strzeleckiej", wyd. SIGMA NOT, Warszawa 1993


powrót do strony głównej


© copyright 2010, Marcin "Virtualbob" Skrzypacz
Design by Scypion